Elfka zwana Małą Kasią ;)

Wysłany: Wto 11:20, 13 Mar 2007

Typowe! Ha! Ludzie nie są zbyt bystrzy, ale przy was to sami intelektualiści. Wiedzą, że to na co patrzą to nie urocze żywe istotki pochonięte swymi sprawami, tylko zawszone stado orków, które morduje i pali wszystko co stanie mu na drodze. To nie czas na kicanie wśród drzewek, to czas na walkę! Walkę o swój dom i swoją rodzinę!

Typowe poraz wtóry powiadam! Jakże ładwo podziwiać las do którego powstania nie przyczyniło się w żaden sposób. Jakże łatwo szydzić z trudów innych. Posążek, czy ozdoba nie ma wartości powiadasz, lecz nie rozumiesz, iż nie on jest chwalon. To trud tego co surowiec wydobyć musiał, tak by skazy żadnej nań nie poczynić. Tego, który dostarczył go dbając by nic onemu się nie stało. Tego, który wysiłek włożył, by formę nadać pożadaną, gdy w każdej chwili praca ich wszystki zaprzepaszczona być może. Nikt z nas błyskotki nie podziwia, lecz pot i serce weń przelane. Ale czy ty jesteś wstanie to pojąć?

--------------------------------
(to chyba combo było, nie?)

Wysłany: Wto 13:54, 13 Mar 2007

Ja bym Cię wysłał do fabryki mydła, gdzie włożyłbyś serce (i nie tylko serce) w produkcję tego cudownego środka.

Hail Naggaroth!

Wysłany: Śro 6:21, 14 Mar 2007

no to czekamy na odpowiedz Maleństwa Razz

Wysłany: Śro 21:39, 14 Mar 2007

Czy Kasia odpowie czy moze przemilczy?? Oto jest pytanie... Ja bym wolał zeby cos odpowiedziała...

Wysłany: Czw 5:16, 15 Mar 2007

napewno cos odpowie , tylko musi sie dostac do neta Razz

Wysłany: Czw 15:12, 15 Mar 2007

no moze tak ale kiedy sie dostanie do neta??

Wysłany: Czw 18:46, 15 Mar 2007

oj to juz ciezko powiedziec...

Wysłany: Pią 8:58, 16 Mar 2007

a napięcie tutaj wciąż rośnie

Wysłany: Pią 9:26, 16 Mar 2007

no Maleństwo ma dzisiaj informatyke wiec powinna wejsc na forum Smile

Wysłany: Pią 11:23, 16 Mar 2007

to ją pogoń na forum tutaj

Wysłany: Pią 12:05, 16 Mar 2007

Maleństwo ma właśnie informatykę ;( i ryzykuje wiele, aby coś napisać Razz

Aiwass napisał:

Jedna Rasa! Elfia Rasa!

Dzięki za wsparcie ;*

Aiwass napisał:

Ja bym Cię wysłał do fabryki mydła, gdzie włożyłbyś serce (i nie tylko serce) w produkcję tego cudownego środka.

Hail Naggaroth!

Zgadzam się z tobą! Smile

Hail Naggaroth!

Rapo napisał:

Ludzie nie są zbyt bystrzy

Nieźle bronisz ludzką rasę ^^

Nie powiedziałam, że elfy nie widzą wartości w ozdobach wyrabianych przez krasnoludy. One po prostu widzą coś WIĘCEJ poza nimi. Świat się nie kończy na kuciu i niszczeniu wnętrz gór i wojnach z orkami. Są na nim różne inne rzeczy równie ważne. Na przykład produkcja mydła Wink

nie napiszę niestety teraz nic więciej bo musze się zająć lekcją Razz

Wysłany: Pią 13:48, 16 Mar 2007

Odnośnie "tej małpy w czerwonym" to mam jedem komentarz:
Lekko się hasełka rzuca gdy wprzód jako WIELKA RASA spier...dzieliło się za morze po laniu za takie odzywki, pozostawiając grupkę swoich na łasce losu, a która przetrwała tylko dlatego że skryła się w lesie, a nam nie chciało się ganiać po nim (za bandą kretynów dla których sioło było metropolią). Więc choć no bliżej panie szlahetny niech ci facjatę ciut poprawie...tylko toszkę...naprawdę.

Odnośnie tej, co to po lasach ganiała miast wykształcenie odebrać, to wyjaśniam, iż zdania w całości czytane sens dopiero mają. Przytaczam więc co rzekłem:

Cytat:

Ludzie nie są zbyt bystrzy, ale przy was to sami intelektualiści.

Po za tym, kto powiedział, że bronię ludzkiej chołoty?

Co do wojen z orkami zgodzić się muszę, że na nich świat się nie kończy - kończy sie natomiat jeśli wojen tych zaprzestać. Ale wy pojelibyście to chyba tylko jeśli jedną czy dwie bandy przepuścić przez góry do waszego lasku, he he.

Odośnie kucia to rozumiem dlaczego nie pojełaś o czym mówiłem - w swym życiu nie zrobiłaś pewnie nic wymagającego więcej wysiłku niż podtarcie włanej życi. o ile choć to robisz. Gdybyś choć raz zainteresowała się czym jest to co krytykujesz, gdybyś choć raz wzieła do ręki młot (oczywiście o uprzednim wyjaśnieniu jak i z której strony się go trzyma), wyrzuciła byś to świństwo po spaleniu którego elfioki

Mała Kasia napisał:

widzą coś WIĘCEJ

i wzieła się do pożądnej roboty.

Wysłany: Pią 16:01, 16 Mar 2007

Kilka słów do tej łajzy siedzącej w kuźni:

Po pierwsze, my w Naggaroth nie żyjemy na łasce ludzi w kilku rozpadających się twierdzach. Nie musimy uganiać się za zielonoskórymi pilnując by nie chędożyły naszych dziewek gdy nie patrzymy.

Po drugie nasz ród nie spierdzielił ze Starego Świata, a odszedł z Ulthuanu w ramach sprzeciwu do bandy jełopów, którym ktoś włożył kije w rzyć.

Po trzecie będziesz cierpiał.

Po czwarte zdechniesz.

Po piąte trafisz w ręce Boga o Rękach Spływających Krwią.

Po szóste będziesz cierpiał.

Nie wiesz co to znaczy zniszczyć coś pięknego swoimi rękami. Nie wiesz ile piękna jest w ryku kobiety na oczach której morduje się jej dziecko. Cechujesz się mentalością niewolnika. Inaczej rozumiałbyś to. My wiemy, że tacy jak ty są po to by służyć. Zajmujecie się wyrobem pięknych przedmiotów? Proszę bardzo. Weźniemy je. Władacie pięknymi lasami? Będą nasze. jesteśmy świadomi tego, że istniejemy by rządzić. Wy zajmujecie się swoimi zabawkami, żyjecie w cieniu dawnych wieków. Nie dorównujecie swoim przodkom, którzy odpierali nasze ataki. Słabniecie. Gdy upadnie wola ostatniego Khazada, nadejdzie nasz czas. Zatyumfujemy ponad legionami służących. Nastanie nowe imperium. A póki co... śpijcie słodko o swoich kuźniach, o sarnach o lasach.

Później będzie już tylko Khaine.

Chwała królowi Melekhitowi!

[Aiwass pozdrawia Ulthuan, Małą Kasię i Rapa. Nie ma to jak harcerskie forum. Może powinienem zmienić strony i zacząć reprezentować Jaszczuroludzi?

Dla nieweidzących co w zasadzie Aiwass reprezentuje:
Morczne elfy ze świata Warhammera. Mieszkają w USN (United States of Naggaroth Razz

). Służą królowi Malekhitowi i bogu rzezi - Khainowi. Tysiące lat temu pożarły się z normalnymi elfami i są przez nich znienawidzone. Posiadają legiony niewolników i zabójców. Do rozrywek mrocznych elfów należą: tortury, mordowanie, grabież. Poza tym lubią dobrą muzykę i literaturę. Są najlepszymi żeglarzami na Starym Świecie.]

Wysłany: Pon 14:39, 19 Mar 2007

Wiesz, odechciało mi się z Tobą dyskutować. Naprawdę. To nie ma sensu, ty bronisz swojego zdania, a ja i tak będę trwała przy swoim. Po co mamy się kłócić? Od takich wymian zdań rozpoczynają się poważne konflikty na tle rasowym. A ja nie lubię konfliktów. To nie prowadzi do niczego dobrego, tylko do wojny. A wojny są złe.

Tak by the way

Rapo napisał:

życi.

pisze się "rzyci".

Pozdrawiam.

[Idril dziękuje Aiwassowi za pozdrowienia i vice versa, śle uściski Wink

Ja staram się nie dzielić elfów na "złe" i "dobre" Elfy są elfami. Może ich postępowanie nie zawsze jest słuszne (jak to bywało w świecie stworzonym przez Sapkowskiego) ale do mało chwalebnych czynów zmuszała je sytuacja. I będę bronić elfy wszystkie bez wyjątku. Ktoś to musi robić, gdyż znaczna większość znanych mi istot na elfy tylko psioczy, wyzywa i obraża mówiąc o nich "pedoelfy" Czasem to już nie jest śmieszne, tylko żałosne]

Wysłany: Pon 15:08, 19 Mar 2007

Mała Katarzyno. Jako, że nie znasz Rapa zapewne wzięłas całość na poważne. Z tego co go znam to skorzystał z okazji, bo podobnie jak ja lubi szermierkę słowną w dobrym wydaniu. Stąd też zaowalowany język w niektórych miejscach(Jeśli mylę sie w sprawie Twojego zachowania Rapo, to przepraszam i jestem zdziwiony). Raczej nie wiesz, że moją ulubioną rasą w fanstasy są krasnoludy (chociaż nie popadam w fanatyzm co zdarza się niektórym). Mimo tego postanowiłem postawić sięna miejscu Mroczniaków bo akurat tylko to nie było zajęte, a ludzie nie reprezetują sobą nic szczególnego. Z kolei niziołki są... jakby to powiedzieć - zbyt tolerancyjne (ignoranckie). Jedną z najważniejszych rzeczy które usłyszałem w całej swojej karierze eRPeGowca były słowa: "Elf/Krasnolud/Niziołek też człowiek.". Znaczy to mniej więcej tyle, że każda rasa jest tak zróżnicowana jak rasa ludzka tylko w nieco innych kategoriach. Dobra. Koniec z prostowaniem swoich i cudzych intencji.

Jeśli chodzi o rozmowę o tematach zbliżonych to zapraszam do Kącika RPG.

Wysłany: Wto 9:27, 20 Mar 2007

właśnie - kasia, wypowiadaj sie dziale rpg

Wysłany: Wto 13:16, 20 Mar 2007

Jestem zdziwiony iż dopuściłeś możliwość zdziwienia przeze mnie w tej sprawie drogi Aiwassie Smile

Kasiu zwana Małą dziękuję za zwrócenie uwagi na "rzyć" - mam dysortografię i nie wyłapuję wszystkich błędów. Szkoda natomiast, że postanowiłąś dysputę zakończyć, ciekawiło mnie jak jako "leśniak" odniesiesz się do "mrocznego", pozatym porzuciłaś kilka moich kontr...robiło się ciekawie.

A co do niziołków to nie są nijakie - jeśli ktoś jest natyle głupi by rezygnować z wygód, posiłków, kontaktu z ziomkami, posiłków, ciepła i posiłków to jest jego problem Smile

Wysłany: Wto 13:43, 20 Mar 2007

Rapo zwany Głosem Rozsądku napisał:

A co do niziołków to nie są nijakie (...).

Najpierw moje słowa:

Aiwass zwany Czarnoksiężnikiem Forumowym napisał:

(...) niziołki są... jakby to powiedzieć - zbyt tolerancyjne (ignoranckie).

Niziołki nie są nijakie. Pisząc w ten sposób chciałem powiedzieć, że trudno wcielić się w nizołka rasistę posiadającego przekonujące argumnety (Byłyby to argumenty mocno zbliżone do elfich tyle, że więcej uwagi poświęciłbym jedzeniu.) Poza tym jako niziołek, trudno kłócić się poważnie z eflami. Wystarczy poczytać Tolkiena by zobaczyć jaki nizołki mają stosunek do elfów.

Może Mała Kasia nie ma ochoty na przerzucanie się "poważnymi" argumentami?
(Już to widzę. Spotykają się w samo południe a sekundant mówi:
-Wybierz broń! Jaszczuroludzie czy Ogry?)

Wysłany: Wto 18:37, 20 Mar 2007

Zrobiliście ze mnie głupka

Wysłany: Wto 20:48, 20 Mar 2007

Jeżeli tak się czujesz to wiedz, iż nie było to naszym zamiarem.
Rogi do góry. Poza tym wystarczyło przeczytać temat "Rozmowa o gustach. Rasy." by zorientować się, że my wcale nie jesteśmy jakimiś tam fanatykami.

Wysłany: Śro 14:56, 21 Mar 2007

no, zależy czego.
Śmierdzące elfy Wink

Wysłany: Czw 10:29, 22 Mar 2007

Zgadzam się drogi Aiwassie - wyraziłem się nie precyzyjnie. Rasizm u niziołków przybiera podział na tych którzy nie doceniają jedzenia, wygód i jedzenia oraz normalnych Smile

Mała Kasiu zwykłem mawiać: Moje motto nie rób nic co już zrobione Smile

ale przyjmij proszę to jako żart. Jutro będzie lepiej. Zaproponował bym ci, abyś wybrała się ze mną i Aiwassem spalić kilka wiosek, by poprawić sobie humor... Tyle że dystans. Ale nic nie stoi na przeszkodzie byś zrobiła to sama. Pamiętaj nic tak nie pociesza, jak mała "rzeźnia".

Wysłany: Pią 20:09, 23 Mar 2007

Rapo napisał:

Moje motto nie rób nic co już zrobione

Rany, Rapo, czy ty przypadkiem nie znasz mojego Bliźniaka?! On zawsze tak mówi, gdy dochodzę do wniosku, że jestem głupia Razz

Rapo napisał:

Jutro będzie lepiej.

Ja raczej mówię "Uśmiechnij się! Jutro będzie gorzej!" xP

Dzięki za propozycję, chyba skorzystam i sama spalę jakąś wieś...^^ więcej zabawy dla mnie Twisted Evil

Wysłany: Pią 21:22, 23 Mar 2007

nie wiem dlaczego ale przypomnial mi sie Rogal Razz

ten to zawsze powtarzał ,ze spali mi dom Razz

Wysłany: Sob 14:21, 24 Mar 2007

Katarzyna Zwana Małą napisał:

"Uśmiechnij się! Jutro będzie gorzej!"

Ja zazwyczaj mówię "Uśmiechnij się! Jutro możesz nie mieć zębów.", ale pomyślałem, że trochę dużo tego by było na raz, a poza tym wszystkich kart się nie odsłania naraz Razz

.

A ten Rogal to jakiś minimalista, chyba, że dom duży Smile

.
Na sztuki to się zabija demony, giganty, wampiry... nie wampiry to hurtowo, bo parami przyłażą....