Obiecanki-cacanki..

Gość

Druhu Komendancie... Jak się coś obiecuje to warto słowa dotrzymać. Jutro śpiewanki. Żeby na nie pojechać z kadrą "Byle dalej" nakombinowałam się, odnośnie dnia wolnego w pracy. Zrezygnowałam też z innych planów tylko dlatego, że obiecano nam pieniążki na podróż w jedna stronę. i co? I nie jadę, bo niestety pieniążków z góry( mimo wcześniejszych zapewnień) nie dostaniemy. Tym samym na bilet nie mam. Gdyby od początku wiadomo było jak sprawa wygląda- miałabym tydzień na ewentualne "wykombinowanie" ... Ech...Może dla niektórych koszty podróży nie są wielkie. Dla mnie to sporo, biorąc pod uwagę, że niestety nie mam żadnych zniżek.

Zemścij się.

Zamknij sie, szatanie Wink

Ale tak serio to rzeczywiscie niefajna sytuacja. Nawet bardzo niemila. Ale nie nasz problem, Aiwass, i nikt nas tak naprawde o zdanie nie pytal.

Faktycznie, głupia sytuacja:( hmmm...a przypominaliście o tym non stop komendantowi??? bo to juz czlowiek starszej daty:P i zdarza sie zapomniec, nawet o bardzo waznych rzeczach:(((

Druhno Ewelino z uprzejmością informuje, iż zostało ustalone, że wyjazd w połowie sfinansuję!!!!!!!!! I z tego się nie wycofuję!!!!!!! Druhno Ewelino po pierwsze –mówiliśmy o tym z miesiąc temu, a jak mówiłem każdy wyjazd trzeba zgłaszać do hufca! Czy druhna zrobiła to? A skąd ja mam wiedzieć ze się nie rozmyśliłaś, a co z ubezpieczeniem, a co ze zgodą rodziców na wyjazd, co z …… Na dzień przed wyjazdem, na zb. Drużynowych dowiaduję się łaskawie, że szanowna pani robi jednak wyjazd bo ja mam pamietać i ja mam pujsc do banku o 18 cegłą wywalić drzwi i pobrać pieniądze, aby druhenka była zadowolona a ja spełnił swoją obietnice!Ja nawet niewiem kto pojechał i w ogóle nic, dla twojej wiadomości i dla rodziców i dla wszystkich ja o wyjeździe wiem prywatnie i całą odpowiedzialność ponosisz Ty w chwili obecnej nawet nie obejmuje nikogo ubezpieczenie!!!! Jest to chore, że jeszcze skaczesz mi do gardła Z miłą chęcią pomagam wam jak mogę, ale nie może być takich sytuacji ż pomijacie podstawowe sprawy bezpieczeństwa, nie zapomnij, że tylko hufiec jako jednostka ma prawo organizowania imprez oraz dekretowania wyjazdów, jeśli mają być pod szyldem hufca!A dla przykładu sprawa Bolesławiecka. Dodam tylko że druhence będącej na zbiórce wyjaśniłem że jest noc i bank jest zamknięty i po oddaniu biletów oddam pieniądze , a tak nawiasem czy wiesz kto to jest pan Bell?No i jeszcze Jacek odrzucający moje telefony , czyżby foch?
no może jakbyś łaskawie wysłała mi meilem sprawozdanie z działalności drużyny to pewnie wiedziałbym że wyjazd jest aktualny i mam pobrać pieniądze z banku i jakie macie zamiary itp. tymbardziej że przyjazdy na zbiórki hufiec finansuje! A ja muszę odgadnąć co Ty masz w planie ?Dziecko ja swoje obowiązki wobec Ciebie i Twojej drużyny / piszę o drużynie bo jak pisałem wczesniej mam czarną plamę kto jedzie!/wypełniam to Ty zapomniałaś WYPEŁNIĆ SWOJE OBOWIĄZKI WOBEC KOMENDANTA!!!!!!!! !

Eee... robi sie nieprzyjmenie, dosc goraca itp. i ogolem niefajnie. Pronuje uciac ta dyskusje na forum i kontynuowac ja prywatnie, tak dla dobra ogolu.

A z rzeczy przyjemniejszych... dodatkowo zapraszam druha komendanta do zalogowania sie i czestszego udzielania na forum Wink

zamykam temat i jeeli beda wnioski na pw to przesuwam do ukrytego tematu