Forum Hufcowe

Po niekrótkiej i żmudnej przeróbce dawne forum 8 WDH "Bohema" zostało przekształcone w nowe forum hufca i wszystkich drużyn podlegających pod Hufiec ZHP im .Osadników Wojskowych

What da freakin' verfluchte merde?!

Wchodze sobie na forum... i dostaje zawalu. Seria pytan, prosze o szczere odpowiedzi.

1. DLACZEGO forum druzyny zostalo przeksztalcone w forum hufca?
2. PO CO nastapilo przeksztalcenie, skoro forum jako takie i tak dzialalo jak hufcowe, tylko pod egida 'Bohemy'?
3. KTO sprobuje mi wcisnac kit, ze stalo sie to za rzecza dobrowolnej inicjatywy Kuby? [jakos nie uwierze, ze nie bylo nacisku]
4. JAKIM PRAWEM dorobek nieduzej grupy ludzi (nie zaliczam sie do niej tak naprawde, wiec mam prawo tak powiedziec) zostaje przypisany sobie przez ogol?
5. KTOREGO INTELIGENTNEGO to byla inicjatywa?

OK, piana juz mi zeszla. Troche. Ja czegos nie chwytam. Dlaczego do dziewieciu piekiel, stu demonow i dwoch Kaczynskich, forum zostalo przeksztalcone, skoro od poczatku bylo miejscem spotkan specyficznym, przeznaczonym dla konkretnej grupy osob? Nikt przeciez nie byl stad wypraszany, ale to bylo od poczatku forum BOHEMY, tworzone z mozolem przede wszystkim przez Sempai i Kropka. A co teraz? Przyklejamy inna etykietke? Sorry, cos tu jest nie tak. Albo to ja czegos nie chwytam, albo komus sie powaznie poprzewracalo. Przeciez wiekszosc zawartych tu informacji przeznaczona byla dla druzyny i jej czlonkow, oraz osob zaprzyjaznionych, mowa byla o specyficznych zainteresowniach, jak np. RPG, prowadzone byly dyskusje raczej nie przeznaczone dla mlodziezy ze wzgledu na swa trudnosc i podnoszone problemy, jakich nikt niemal nie odwazy sie podniesc oficjalnie, bo inaczej uslyszy 'nie rob scen' czy cos w te gusta. Teraz to nie bedzie mialo prawa bytu, bo przeciez pojawi sie #%^#$ poprawnosc polityczna. Wiecej - powstanie chaos, bo pewne tematy przeznaczone byly tylko dla druzyny... Sorry za ton wypowiedzi, ale cieszcie sie, ze mnie teraz nie widzicie...

CO JEST?! Nikt w tym hufcu poza Kuba nie potrafi forum zalozyc, i wiecej - zrobic tak, zeby funkcjonowalo i bylo atrakcyjne? Bez jaj... Wiem, ze np. Olo potrafi, ale na niego tez nie mozna tego zrzucac. LUDZIE, nauczcie sie tu czegos sami, przestancie zerowac na dzialalnosci jednostek! Jest w tym hufcu pare osob, ktore sa niemilosiernie wykorzystywane, i to jest chore. Dlaczego? Bo innym sie nie chce, 'nie potrafia' (a nauczyc sie to nie laska?) czy zwyczajnie olewaja sobie sprawe.

TAK, BEDE ROBIL SCENY!!!

Szlag by to, lepiej sie na chwile zamkne, bo powiem cos, czego ktos (i to wcale nie ja) moze bardzo zalowac. Foxtrot Uniform Charlie Kilo!!!!!!! Jak ja nienawidze takich sytuacji... ARRRGHH!!! Wnerwiliscie Ahrouna w trakcie pelni, ZLY RUCH...

Teoretycznie sprawa mnie nie dotyczy... ale tylko teoretycznie bo jednak jestem czytelnikiem/użytkownikiem tego forum. Czemu zostało przekształcone, skoro w tej chwili nei jest żadnym problemem stworzenie nowego forum, także nie wiem. Pomijam fakt braku prywatnego forum drużyny bohema, która jednak tworzy swoiste środowisko i klimat, chociaż jak było wspomniane przez przedmówcę, nikt nie był wyrzucany.
Ogólnie dziwi mnie ten ruch, internet jest całkiem spory

Popieram Daimona, to wkońcu było forum "Bohemy". Co jest?? To chyba nie nasza wina, że nasze forum osiągało większą popularnosc i atrakcyjność niż hufcowe... Własnie tez mnie tak zatanawia, czy tylko Sempai potrafi stworzyć forum?? Jestem pewien, że nie!! Jedyna nasza "wizytówka" w sieci gryzie piach, bo teraz hufiec bedzie sie reprezentowal forum, ktore tworzło grono z ludzi z "bohemy" i osób zaprzyjaźnionych... Hrm

Wcale sie nie zdziwie, jak niedlugo nasze forum będzie juz forum chorągwi, albo ZHP z Australi Hrm

Moim zdaniem, to było niepotrzebne, są inne sposoby!!!!

Co o gościa to bylem ja - Heretyk

Osobiście chciałem zrobić nowe forum .... od początku i pod naciskiem ludzi z przystani miało to być bliźniacze forum z tą rużnicą że przystaniowe... maligna również chciała swoje forum i po dłuższych debatah z kuba doszliśmy do wniosku że forum hufca jest potrzebne a wręcz nie zbędne jednak forum hufca musi być neutralne... pod względem szaty gaficznej i innych szczegółów.... Kuba nie chciał tracić tego dorobku i wykorzystał wszystkie możliwości Admina ażeby było jedno forum dla wszystkich a w nim działy drużyn..... Tzn do spraw poważnych mają dostęp osoby z wąskiej grupy wybrańców do ważniejszych spraw bohemy dostęp mają tylko bohemiacy a do spraw przystani tylko przystaniowcy w przyszłości powstana rownież dzialy pozostałych drużyn...
i tak naprawde tylko admin forum ma dostęp do wszystkich działów i tak naprawde tylko on wie jakie działy istnieją ponieważ osobyktóre nie należą do żadnej grupy nie mają dostępu do ponad połowy forum... tak więc nie dokońca rozumiem waszej bulwersacji że tak to nazwe ponieważ tematy które były na forum zostały a pozatym forum zostało poszerzone o więcej tematów ja tu widze same plusy biorąc pod uwage to że forum sie już sprawdziło i sporo ludzi o nim wie a teraz dowie sie jeszcze więcej co za tym idzie forum nie tracąc na wrtości powinno zyskać jescze więcej pomyślcie sobie co sie stanie jak do forum wejdzie świeża krew która ma odmienne poglądy i będzie sie sęsownie wypowiadać.....??

Zapomniałbym: Jakie forum hufcowe Kropek mówisz o tym którego to zlikwidowano jeszcze w tamtym roku?? tak więc tak czy siak forum hufca powstać musiało.....

A tak po za tym to Daimon mówisz że nikt nie był wyzucany a potem mówisz że nie wszystkie tematy były dla dzieci a co jakby zarejstrowało sie jakieś dziecko nie mogłoby czytać tych tematów teraz też nie może ale może sie wypowiadać bezpośrednio na forum

Chyba źle zrozumiałes...tu chodzi o to, ze forum było"BOHEMOWE" i np dział inne druzyny, byl po to, zeby mozna sie było kontaktować z NAMI, a teraz jest juz cały hufiec. Aja, jesli sie nie myle, to przedwczoraj widzialem forum "Przystani", ktore dostalo chyba 2 posty i nagle zostalo usuniete. Jakby nie moża było tego pociągnąc. A tu juz nie chodzi o to, ze forum zyska na popularnosci, bo to już będzie forum hufca, wiec to juz nie ma znaczenia. Ja po prostu ciągle nie moge pojąc tego, nie można było zrobić DRUGIEGO forum, od podstaw, takie, ktore byłoby hufcowe, nie naruszając forum "Bohemy" ??

Tak widziałeś forum przystani z tym że forum oczywiście mozna ciągnąć ale po co?? to doprowadzi do rozbicia ważnych tematów na kilka małe fora i ludzie którzy będą mieli coś do powiedzenia będą musieli sie powtarzać i pisać na kilku forach na raz a po za tym to poczekajmy co powie sempai bo zdaje mi sie że on ma chyba najwięcej do roboty... a czy to nie jest to samo..... to jest to samo forum tylko pod inną nazwą pozwole sobie przytoczyć cytat: "...Czy róża pachniałaby inaczej pod inną nazwą??..." to taki przerywnik to jest dalej to samo forum z tym że ma inną szate graficzną i jest forum łączącym nasz hufiec... ja bym był z tego dumny.....

Dumny... moze.

Ale oddaj ta fajna przystaniowa harcowke na rzecz calego hufca. Watpie, bys chcial to zrobic. Ja zreszta tez nie. Pewne rzeczy powinny pozostac w malych grupkach. Gdy nastepuje 'scalenie' wszystkiego razem, swoista 'integracja', to tak naprawde po prostu pewne granice sie rozmydlaja.

Prawda jest, ze metoda skautowa stworzona przez Baden Powella, szczegolnie zas system zastepowy (rozszerzony przez Phillipsa) stawia mocny nacisk na rywalizacje i tworzenie roznic miedzy zastepami i druzynami. W celu wzajemnego motywowania sie. Niestety, w naszym hufcu istnieje tendencja do 'pocieszycielstwa'. Wiele druzyn jezdzi na rajdy tylko po to, by sie dobrze bawic. Wiecej - otwarcie to mowia. A dobra zabawa oznacza dla nich zwykle olewanie wielu rzeczy. Chlubnym wyjatkiem w tej materii jest w mojej opinii (choc niektorzy maja im to za zle) Maligna. Podobnie kwestia forum. Inne srodowiska jakos nieszczegolnie postaraly sie o stworzenie czegos podobnego. Za to teraz... no coz. Wspolny garnek, nie? Kolejna rzecz - to samo, co w przypadku zbiorek druzyny, a wiec wzajemne 'wizytowanie sie'. Dobra, jest to mile, przyjemne, kolezenskie... RAZ NA JAKIS CZAS. Gdy jest zbyt czeste, zbiorki przeradzaja sie w spotkania towarzyskie. A to chyba znacie z autopsji, nie? Druzyna przestaje byc mala rodzina, gdy pojawiaja sie ludzie spoza niej. To jzu nie to samo. Mniejsze grupy sa lepiej zgrane, lepiej sie rozumieja, lepiej znaja, sa szczerze... od tego jest ten caly system zastepowy, od tego sa podzialy na druzyny. Dlaczego Bogatynia pracuje lepiej od Zgorzelca? Bo sie tego bardziej trzyma. Tak samo z tym forum. Nawet zmiana szaty graficznej pozbawila jej wszelkiego dotychczasowego klimatu. I to ja to mowie. Ja, o ktorym na Mazurach mowiono ostatnio "Co, kolor moro? To Marka na pewno...". Po prostu uwazam, ze takie 'upanstwowienie' forum bylo bledem. To moja opinia, od ktorej nikt mnie nie odwiedzie.

A tak wogole.... skoro tak bardzo wszyscy chca sie wypowiadac, to polecam [link widoczny dla zalogowanych] - tam tez jest forum. Dla wszystkich, o wszystkim.

Przykre, ale nie mam nawet ochoty udzielać się teraz na tym forum ... Rozumiem, integracja wewnątrzhufcowa, ale to już przegięcie.

Pozostawię to bez dalszego komentarza.

Tego typu reakcji, jaki zaprezentowala Asia, niestety sie spodziewalem. Dlaczego? Bo mam podobne odczucia troche. Slowa ''to nie to samo'' cisna sie na usta automatycznie, ale tak naprawde to nie o to chodzi. Tu idzie o inna zasade.

Throw it all and make your own...
We make somethin'...
Somethin' to believe in!

Asia napisał:

Przykre, ale nie mam nawet ochoty udzielać się teraz na tym forum ... Rozumiem, integracja wewnątrzhufcowa, ale to już przegięcie.

Pozostawię to bez dalszego komentarza.

hej hej hej, chyba wam sie też troche poprzewracało
po pierwsze primo - poprawność poprawnością ale mamy też swoje działy do których nikt nie ma prawa weglądu
po drugie secundo to forum było i jest prowadzone przezemnie i osoby które o to poprosze i nikt tutaj nic nie będzie robił bez mojej zgody i tych których zdanie sie dla mnie liczy

PS: wylogujcie sie i zobaczcie ile jest widoczne - dla wszystkich

Sempai - nikt nie ma pretensji do Ciebie. No dobra, skresl to 'nikt', bo przeciz nie moge wypowiadac sie za ogol, a jedynie za siebie. Ale jedno jest pewne. Zastosuje teraz pewna alegorie...

Kobieta, ktorej dom padl kilka tygodni wczesniej ofiara wlamania i rabunku, a nastepnie najechany zostal przez policje prowadzaca sledztwo w sprawie serii podobnych przypadkow, czula sie od tego czasu obco we wlasnym domu. Nic sie tak naprawde nie zmienilo, wszystko stalo na swoim miejscu - wlamywacz zabral tylko ukryta bizuterie - jednak poczucie bezpieczenstwa, intymnosci i przynaleznosci danemu miejscu przestalo istniec. Nie mogla juz dluzej tam mieszkac.

Chyba mnie rozumiesz. Przeciez forum moglo pozostac w dawnej szacie graficznej (w moim odczuciu duzo lepszej, nie tylko ze wzgledu na osobiste preferencje do czerni i fakt, iz byly to barwy druzyny) i funkcjonowac tak, jak funkcjonowalo. Jako forum BOHEMY, przynalezne jej i GOSZCZACE czlonkow innych druzyn.

Rozumiem, ze chcieliscie stworzyc teren neutralny, jak to chyba Rumian okreslil, ale... po kiego? Czy to rzeczywiscie potrzebne? Nie. Do tej pory Bohema goscila w swych forumowych progach wszystkich, ale GOSCILA. Dzis druzyna bedzie gosciem na forum, ktore rdzennie nalezalo do niej. I wielu ludzi na pewno czuje pewien zal o to... Choc pozornie nic sie nie zmienilo.

Skroty myslowe. Ciezko jest literami wyrazic odczucia. Ale mam nadzieje, ze stary mechanizm wzajemnego zrozumienia zadziala, Sempai.

rozumiem teraz, ok
robimy referendum graficzne, oki?? (załóż ktoś ankiete)

aha a dlaczemu to powiem tak
"demokracja demokracją ale ktoś to stadu musi wziąć za pysk i poprowadzić".

Itak jak już to bym ja robił dla PRAWIE KAŻDEJ DRUŻYNY FORUM a nie sądze że jeżeli sie ktośnie zna to poprowadzi owocne forum wiec wiąłem stado za... i przyprowadziłem tutaj

Ale to raczej jest teraz tak, ze stadko po tym malym zabiegu tylko zmalalo... OK, moze sie myle, ale nie widze szczegolnie aktywnych nowych uzytkownikow na forum. A w kwetii tego, ze i tak Ty bys robil wszystkie fora...

#$%#$% A ONI TO CO, RACZEK NIE MAJA?!

No... Ty tez nie umiales wszystkiego od razu, a stworzyc forum darmowe wcale nie jest tak trudno na fora.pl - czemu masz wyreczac cala ta bande nieukow? Zastanow sie... niech sami sie rozwijaja. Bo poki co ulubionym hobby wiekszosci harcerzy w tym hufcu jest dreptanie w miejscu.

I nie powiesz, ze jest inaczej, choc sa wyjatki... ale wyjatek potwierdza regule.

daimon wiem że jesteś zły ale spokojnie... wiem że to nie feair że tak nagle to forum zobiło się na forum hufcowe, macie rację.
nie chce mi sie pisać na ten temat, nie chce się kłucić, no ale skoro trzeba ....
chciałabym wiedzieć co takiego się wyprawia w hufcu. czy to jest aż takie ważne że nie mają czasu by zrobić forum?? a co ze stroną główną hufca?? kiedy będzie aktualka?? podobno to my nic nie robimy..... jak to w końcu jest??
ja już nie wiem co jest prawdą. po co te tajemnice?? po co to wszysto hufiec i drużyny powinny być jednoscia nie powinni ze sobą walczyć nienawiścią.
brakuje wam zawodów? to je zrobcie a nie wyrzywajcie sie.... bo w koncu wszystko sie rozleci....

Daimon napisał:

Ale to raczej jest teraz tak, ze stadko po tym malym zabiegu tylko zmalalo... OK, moze sie myle, ale nie widze szczegolnie aktywnych nowych uzytkownikow na forum. A w kwetii tego, ze i tak Ty bys robil wszystkie fora...

#$%#$% A ONI TO CO, RACZEK NIE MAJA?!

No... Ty tez nie umiales wszystkiego od razu, a stworzyc forum darmowe wcale nie jest tak trudno na fora.pl - czemu masz wyreczac cala ta bande nieukow? Zastanow sie... niech sami sie rozwijaja. Bo poki co ulubionym hobby wiekszosci harcerzy w tym hufcu jest dreptanie w miejscu.

I nie powiesz, ze jest inaczej, choc sa wyjatki... ale wyjatek potwierdza regule.

mają rączki mają ale tak mam całą bandępo ręką :D

hmmmm nawet nie wiedziałam ze tu się rozwija taki poważny problem... Rozumiem MArek Twoje obawy(jesli chodzi o spadek "bohemowości" forum), ale z drugiej strony ciesze sie ze jest miejsce, gdzie kazdy przecietny członek hufca moze sie wpisac, wyrazic swoje zdanie czy zwierzyc z problemów. Tematy Bohemowe mnie nie interesuja i tak jak pisał Kuba sa oddzielone i widoczne tylko dla Was. wiec gdzie problem???
Masz racje że ludziom w hufcu sie nic nie chce, ale to temat do nowej dyskusji. ciesze sie ze jest Kuba, który działa i wiem ze nie mozna na niego wzystkiego zrzucac.
moze małe warsztaty dla wszystkich, którzy chcą sie uczyc internetu:)? ja sie zgłaszam!

Uczyć internetu to co wy chcecie sie nauczyć go na pamięć?? ... sorki mam głópawke ale oczywiście ja też sie na coś takiego pisze bo chce poznać chociasz podstawy

Heh... tu zawsze mogl sie kazdy wypowiedziec i nikt nie byl stad usuwany. Nie chce mi sie wszystkiego tlumaczyc, bo i tak zrozumieja mnie gora dwie osoby.

Tylko jedno mnie denerwuje (frustruje? zadziwia? powala?) - to, ze nawet wsrod harcerzy tendencja do podpisywania sie pod cudza praca przy jednoczesnym olewaniu wlasnych obowiazkow/mozliwosci jest taka zywa...

Jakos to nasze forum niby hufcowe gosci nadal tylko ludzi z Bohemy i Przystani, nie liczac paru innych osób, ja myslalem ze zacznie sie tu wypowiadać cały hufiec i nie tylko...łeeeeee....

Zgadzam się z Markiem co do tego, że forum hufcowe (nawet z osobnymi działami) to nie to samo, co forum drużynki.

Bo i tak ktoś powie "To mi nie odpowiada. Wiecie co, zróbmy swoje własne forum, coś odrębnego... własnego."
I tak będzie i nic tego nie zmieni taka jest po prostu ludzka mentalność... Każdy chciałby czegoś własnego, swej prywatnej... przystani. Coś co określało by go w sposób szczególny i wyróżniający się...

Ja osobiście gdyby nam zaproponowano zamianę drużynowego forum w forum hufcowe nie zgodziłbym się. Po prostu pomógłbym (jeśli bym umiał Wink

) W tworzeniu nowego forum

Sempai, swietny pomysł z powortem dodawnego wygladu forum. Przyzwyczajenie robi swoje Wink

a co do forum przystani... rozumiem wnerwienie.

Hmmm... Jak tu zacząć...
Miło jest znowu zobaczyć to forum jako forum bohemowe, trochę mi tego brakowało... Rozumiem twoją reakcję sempai na to że jest forum przystani i... Domyślałem się, że tak właśnie będzie /odrodziło się stare forum przystani za czasów daimona, zmiana forum bohemy na forum ogólno-hufcowe nie wypaliło i jest jak dawniej, tylko... trochę więcej wkurzonych ludzi/